Komentarze: 2
Moj chłopak 21 listopada będzie mial organizowany półmetek w szkole no i zaprosil mnie. Ja bardzo chce z nim iść a on chce zebym ja mu towazyszyla. Jest jednak poroblem on mieszka 40 km od mojej miescowości i jezeli mialabym z nim pojsc na ten pólmetek to musialabym u niego nocowc. Jego mama nie ma nic przeciwko i wyraziła na to zgode ale problem jest z moja matka. Jeszcze sie jej nie pytalam ale obawiam se ze sie nie zgodzi :(. Co gorsza jak by chociaz był cien nadzieii to miske nie ma teraz telefonu i moja matka nie ma jak sie przekonac ze bede u niego nocowac i ze bedzie nad nami tak jaby czuwala jego mamusia. Prosze poradzcie coś!! Ja tak bardzo chce z nim wtedy byc...
Fabianne